 Wysłany: Pon 11:00, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
tak a ja jeszcze raz przyłączam sie do gratulacji!! wszyscy wymiataliście i niegadajcie ze słabo graliscie!! poprostu |sBs| jest najlepszy  |
|
| Wysłany: Pon 10:42, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
| No moze masz i racje, ale wstyd mi jest troche bo nie umiem grac na jednej z najwazniejszych mapek na sparingach jaka jest Carentan, ja po prostu nie nawdzie tej mapy i koniec, to takki zbyt, ze szkoda gadac! Ja tez wam jeszcze raz dziekuje za wspolna gre chlopaki! | |
| Wysłany: Pon 9:47, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Razor nie martw się i tak wszyscy wiedzą że jestes wymiataczem co zresztą udowodniłeś na pierwszej mapce(toujane), a to że miałeś troche słabsze kolejne dwie mapki to o niczym nie świadczy, każdy z nas tak ma. Widziałeś co ja robiłem na Toujane- poprostu tragedia, a widziałeś jak wymiatałem an carentan!! To już tak jest. Popatrz nawet Biegłemu Johnemu nieszło poczatkowo na carentanie....-to normalne...
...a prawda jest taka ze wygraliśmy i to się liczy... DZIEKI CHŁOPAKI!!! |
|
| Wysłany: Pon 1:41, 01 Maj 2006 Temat postu: Relacja ze sparingu z Clanem [NEO] |
|
| Dnia 30 kwietnia roku 2006 o godzinie 21:30 odbyl sie sparing clanu |sBs| vs [NEO]
Jak juz pewnie wiecie nie raz zostalismy wyzywani przez clan NEO no i postanowilismy wypowiedziec im sparing, oni pewni swojej wygranej zgodzili sie bez wachania. Wybija godzina 21:27 gdy juz wszyscy nasi reprezentanci sa na serwerze Area51 AMON, rozpoczyna sie sparing na mapce Toujane (mapa wybrana zostala przez clan NEO). Poczatek sparu byl koszmarny straszny stres (zreszta sami wiecie jak to jest) Po chwili grania zaczelismy sie wprawaiac, Johny jak zwykle wymiatał wszystkich co sie ruszali, a my z Tabaka caly czas do przodu staralismy sie dogonic Johnego. Pełni energii i mocy do grania wygralismy 1 mecz 100 do 67. (zaznaczam pienkny był mecz). Stres nas opuscil zaczyna sie 2 mapa, ktora jak zwykle wybrali sobie przeciwnicy, tym razem stanelismy do walki na mapie Carentan. I tu dopiero była meczarnia ahh ciezko bardzo było ciezko poczatkowo przegrywalismy 12 pkt i tak bylo mniej wiecej do 50 fragow, nastepnie zmobilizowalismy sie (raczej Tabaka i Johny bo ja baty zbieralem blleee nie lubie carentana) i jakos poszlo, wyrownalismy wynki i jechalismy dalej. No i nadeszła chwila prawdy, prawdziwa wojna o fragi...sekunda za sekunda..frag za fragiem....head za head'em caly czas remis. Juz opuscila nas nadzieja wygranej gdy jednak dobre koncowe ułozenie na mapce zadecydowało o naszej 2 wygranej 100 do 89. Pelni entuzjazmu i chetni do dalszej gry wybralismy na ostatnia mapke Burgundie. Tutaj było troszke zamieszania, poniewaz jeden z czlonkow clanu [NEO] musial wyjsc z servera i zostawic kolegow tak wiec nasi przeciwnicy grali w oslabionym skladzie do 35 fragow, potem jednak ich szeregi zasilił (view jesli sie nie myle) i tak gralismy sobie spokojnie 3 runde, ktora wygralismy 100 do 72. Radosc przepelniła caly server ludzie |sBs| wygral 3 do 0 niemozliwe....jednak tak! Potem jednak rados z naszych virtualnych twarzy opadla, poniewaz clan [NEO] wyzywal nas od Cheaterow, Lamek, Kamperow, Kur.... itd no i chcial zagrac rewanz hehehe natychmiast po przegranym meczu<lol2> I tak zakonczyla sie nasza przygoda z clanem [NEO] Jakas nauczka dla naszych przeciwnikow musi byc. Uwaga! "Nigdy nie badz pewien swojej wygranej, bo łatwo mozesz sie przeliczyc nie widzac calego skladu clanu |sBs|" Dziekuje uczestnika sparingu oraz tym, ktorzy byli z nami duchem. Przepraszam za moja gre na 2 mapkach Carentan i Burgundy (bllleee wstyd!!) Nasi zawodnicy, ktorzy dzis reprezentowali nasz clan |sBs| to: |sBs| Biegly Johny |sBs|Tabaka |sBs|Razor |
|